Nelly
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
 Wysłany: Śro 15:59, 15 Lip 2009 Temat postu: Affection || border collies. |
|
|
'Hodować znaczy polepszać, a nie pomnażać!'
Siedmiokrotne zwycięstwo w konkursie o najlepszą hodowlę!
Hodowla 'Affection' powstała 13 września 2008 roku i od początku istnienia zajmujemy się hodowlą border collie. Mimo licznych wzlotów i upadków, zawieszeń i powrotów hodowla nadal istnieje - we wrześniu skończy już rok. Dochowaliśmy się czterech miotów (A,B,C,D), a w sumie wychowaliśmy 24 potomków, których można obecnie podziwiać na wystawach. Wcześniejsza działalność hodowli była znana pod inną nazwą, a mianowicie Grand Estrella. Jedyny pies, który wyszedł spod tego przydomka - Grand Estrella' Królowa Śniegu BELLA - znajduje się w hodowli, lecz wcześniej należała do Lucy. Nie mam już tyle czasu co kiedyś na hodowlę, nauka jest w końcu ważniejsza. Dirty jako jedyna przetrwała ze mną wszystko - zawieszenia, powroty i jest suką, która najdłużej mieszka w mojej hodowli, w Affection.
Hodowla chętnie nawiązuje współpracę z innymi hodowlami border collie na poniższych zasadch:
- Użyczanie sobie suk i reproduktorów
- Wspólna praca na korzyść obu hodowli i osiągnięć psów.
- Pierwszeństwo w wyborze szczeniąt z miotów.
- Zaufanie między hodowcami.
- "Podnoszenie" tematów
Aktualnie nie współpracujemy z żadną hodowlą.
AFFECTION - hodowla psów rasy border collie. Psy ładne, wzorcowe. Wszystkie o poprawnej budowie i ładnych pozach. Mioty są przemyślane, narodzone szczeniaki wzorcowej maści i o odziedziczonych po rodzicach dobrych charakterach. Strona hodowli zawiera wszystkie potrzebne informacje.
Mimo tego, że Affection nie jest bardzo znana, na pewno jest to hodowla prężnie rozwijająca się, która na pewno kiedyś odniesie sukces. - Zirael.
'Może teraz coś o mnie i o moim psie?'
Mam na imię Gabrysia i mieszkam w Lublinie. Psy kocham już od kilku lat, ale to Wam przedstawię później. Słucham głównie Lilly Allen, ale również pojedyncze piosenki innych wykonawców. Mam starszego brata, w tym roku będzie zdawał maturę. W petz gram od 2005 roku. Na forach siedzę od listopada 2007 kiedy to po raz pierwszy natrafiłam na SHiR. Miałam wiele hodowli jednak każdą szybko zamykałam. W końcu 'odnalazłam się' w hodowaniu borderów. Bardzo lubię rysować, ale zazwyczaj mi się moje rysunki nie podobają i wywalam do śmietnika. Aktualnie kurzą się w szufladzie dwa - labrador retriever rysowany pastelami oraz Ron Weasley i Hermiona Granger (postacie z Harry'ego Potter'a) rysowany ołówkiem jak się całują. Przez dwa lata tańczyłam taniec towarzyski, ale przestałam, chociaż bardzo mi tego brakuje i myślę aby znów zacząć swoją taneczną karierę. Przez 1,5 roku przygotowywałam się do swojego pierwszego turnieju i udało się - zajęłam 2 miejsce. Kocham czytać książki, a szczególnie te o psach, wystawach. Mam kontakt z panią Ewą Łukasik z hodowli NNL, gdyż od września tego roku, wraz z moim trzyletnim psem w typie labradora, zamierzamy zacząć treningi agility na profesjonalnym torze. W planach mamy również zawody, ale to jeszcze nie jest pewne.
W maju 2006 roku zmarł mój ukochany jamnik, który był w naszej rodzinie zanim się jeszczenarodziłam. Przez trzy miesiące nie mogłam się pozbierać i co wieczór wypłakiwałam się w poduszkę, a nawet teraz jak to pisze i patrzę na jej zdjęcie, któro stoi na moim biurku, łzy mi spływają po policzkach. Jaga od dawna chorowała na serce i to było pewne, że umrze ale nie mogłam się z tym pogodzić i ciągle siebie obwiniałam, a to, że za mało wychodziłyśmy na spacery, że na nią krzyczałam czasami.
Była bardzo młoda, kiedy umarła - miała dopiero 8 lat i nadal w środku czuła się szczeniakiem. Gdy ktoś mnie pytał ile ma lat i ja odpowiadałam to nikt mi nie wierzył - kochała biegać, bawić się i bardzo o nią dbaliśmy, a szczególnie o jej dietę gdyż jamniki mają skłonności do tycia. W październiku '06 zaczęłam prosić mamę o psa, obiecując że zadbam o niego jak najlepiej potrafię. W końcu uległa. Zgodziła się kupić mi 'labradora bez rodowodu'. Nie znałam wtedy akcji r=r więc nie sprzeciwiłam się i mimo, że potem tego żałowałam to nigdy nie zamieniłabym Mozarta na psa z rodowodem. Następnego dnia zaczęło się w kuchni rozważanie na temat imienia. Były różne propozycje; jive (czyt. dżajf.) ja zaproponowałam, gdyż już wtedy tańczyłam i kochałam ten taniec - był szybki i żywiołowy taki jak powinien być nasz pies. Mój brat zaproponował chyba wtedy imię Tango - on też tańczył wtedy. W końcu patrząc na internecie na różne strony z imionami znalazłam imię 'Mozart' i mi i mamie się bardzo spodobało, więc szybko przegłosowałyśmy Sebastiana. Kilka dni później pojechaliśmy do pseudohodowli pod Warszawą. Mężczyzna miał akurat miot, reklamował na allegro i innych stronach. Miał wiele ras - sądzę że około 15.
Labradory wyglądały świetnie - zostały 2 psy czarne, 3 sunie czarne i jeden jedyny pies biszkoptowy. Usiadłam na trawie i pozwalałam im wszystkim na mnie włazić, ale od razu wszyscy wiedzieliśmy że biszkopt będzie nasz. Wieczorem, zabraliśmy go w podróż samochodem. Po raz pierwszy. Oczywiście zdążył zwymiotować na ręcznik rozłożony na tapicerce samochodu. Mama podrzuciła mnie, mojego brata i naszego nowego członka rodziny, do domu, a sama pojechała do szpitala, gdyż miała coś odebrać. Gazety już były rozłożone i miał legowisko około siedem razy większe od niego, ale i tak pierwszego dnia spał ze mną w łóżku. Musiałam do niego wstawać chyba z pięć razy w nocy no ale cóż - to tylko szczeniak. Pamiętam też, że mieliśmy bardzo pogryzione ręce. W końcu po paru dniach zaprosiłam do siebie moją najlepszą przyjaciółkę - Dominikę. Nikogo innego nie zamierzałam zapraszać, wkurzały mnie osoby które, gdy ma się psa, nagle są przyjaciółmi od serca... A z Dominiką przyjaźniłyśmy się już wcześniej i wiedziałam że nie będzie taka jak inni w stosunku do Mozarta.
Mozart teraz ma już prawie 3 lata (skończy 23 sierpnia) i nadal jest naszym, małym szczeniakiem. W roku szkolnym mam dla niego mało czasu, ale staram się jak najwięcej jemu przeznaczyć. W wakacje praktycznie ciągle siedzimy na dworze. Mozart, Mozil, Mozi, Mozuś, Mozilla, Fifefox - tak nazywany jest Mozart. Kocha pływać, jak prawie każdy retriever, aportować i bardzo szybko się uczy - jedną komendę zazwyczaj pojmuję w kilkanaście minut, a czasem nawet szybciej.
KONTAKT ZE MNĄ
Gadu-Gadu 9762024
e-mail [link widoczny dla zalogowanych]
PW PCdP, BCC, SHiR
'Czemu ta rasa, tak popularna w petz, mnie zainteresowała?'
Wszystko zaczęło się od tego, że wyszłam na dwór z moim psem, Mozartem. Poszłam do koleżanki na osiedle, i wyszłyśmy razem na spacer. Miałyśmy go uczyć nowych komend i ćwiczyć te, które już umie. Ale stajemy. Jest jakiś pies... Pierwszy raz się zdarzyło, że nie wiedziałam jaka to rasa.
Gdy podeszłam bliżej zobaczyłam, że jest z kobietą, która trzyma dysk zwany inaczej frisbee. Spytałam jaka to rasa i tak się wszystko zaczęło. Ten border był śliczny - od razu mnie zauroczył. Był biało-czarny (b&w) i miał jedno oko niebieskie, a drugie brązowe, krótkowłosy. Miał rodowód ale nie był wystawiany przez swoją wadę - oczy. Najbardziej mnie fascynował jego, a raczej jej zapał do sportów, dlatego tak później zapamiętałam border collie - szybkie, zwinne, sprytne i żywiołowe. Oprócz tego sunia kochała polować na ptaki - czołgała się, a następnie skakała. Niestety nie pamiętam jej imienia, ale jej obraz przed oczami zawsze mam wyraźny. A potem SHIR... Krótko po tym zdarzeniu zarejestrowałam się pod nickiem Nelly. Od razu zauważyłam, że jest mnóstwo hodowli. Dziewczyny mi pomagały się 'zadomowić' za co serdecznie dziękuję !
'Oferujemy wspaniałych reproduktorów !'
W Affection mieszka wielu wspaniałych reproduktorów, których chętnie zaoferujemy innej hodowli, po uzyskaniu przez nich championatu na przynajmniej jednym forum. Proponujemy takie warunki:
- Krycie odbywa się u mnie, ale po pokryciu odysłam suczkę aby mogła spędzić czas ciąży razem z najbliższymi jej psami.
- Prawdopodobnie zostawię jednego szczeniaka za krycie. Chciałabym mieć pierwszeństwo w wyborze. Nie obowiązuje mnie również żaden regulamin. Mogę zmienić zdanie, nawet jeśli wcześniej nie chciałam szczeniaka, i proszę to uszanować.
- Ty wybierasz ile szczeniąt ma być w miocie, czy będą hexowane, a także literkę miotu i imiona wystawowe (przydomki). Nie nalegam by nazwa mojej hodowli w nich była, szczeniaki dziedziczą po Twojej hodowli przydomek.
- Nie wybieram ani nie pomagam w wyborze nowych właścicieli
- Datę krycia oraz narodzin wybieramy wspólnie.
'To co o miotach w Affection powinniście wiedzieć.'
Mioty w naszej hodowli są raczej rzadkie i dobrze przemyślane. Suki, które są dopuszczane do rozrodu najpierw przechodzą test charakteru. Wszystkie psy i suki przed kryciem / miotem muszą zdobyć osiągnięcia wystawowe lub sportowe. Niektóre z naszych szczeniąt są hexowane, inne nie. Nie dopuszczamy do przypadkowych miotów. Ilość szczeniąt w miocie wynosi od dwóch do siedmiu. Gdy właściciel ma problem, powinien do mnie napisać. Ja nie gryzę. Pomagam w pozach, a także w ewentualnym zrobieniu jakiejś planszy. Na koniec miotu robimy zdjęcie pamiątkowe szczeniąt. Mamy również swój regulamin. Wymagam wystawiania psów na przynajmniej jednym forum, najchętniej bym je zobaczyła na BCC. Psy niewzorcowe również powinny być wystawiane na BCC, na wystawach dla psów niewzorcowych. Pies powinien uprawiać przynajmniej jeden sport, chociażby domowo.
Informacje trzeba dać tylko wtedy gdy poproszę o nie w temacie poszukiwań. Nie wolno hexować psów - ewentualnie powieki. Zabraniamy również zmieniania imienia wystawowego inaczej zwanego przydomkiem ani zmieniać płci. Gdy zginie plik lub się zepsuje zwróć się do mnie, gdyż trzymam kopie. Gdy pies ci się znudzi napisz mi to i nie ukrywaj tego przede mną. Jeśli gdzieś wyjeżdżasz to proszę napisz mi to. Prowadzę prywatny hotel dla szczeniąt z mojej hodowli. Czy po przeczytaniu tego nadal jesteś chętna na szczeniaka? Jeśli tak to wyślij mi emaila lub skontaktuj się na GG i napisz: "Jestem chętny/a na najbliższy miot w hodowli Affection i obiecuję stosować się do regulaminu." Moje dane kontaktowe podane są pod ramką "O mnie".
Aktualnie nie planujemy żadnych miotów.
Odbyły się mioty A, B, C.
Aktualnie w hodowli jest miot D.
'Wspaniali potomkowie naszych psów.'
MIOT A 
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] | ALL WHAT I WANT of Affection
[link widoczny dla zalogowanych] ABBREV OF LIFE of Affection
MIOT B
[link widoczny dla zalogowanych]
| [link widoczny dla zalogowanych] | BE YOU of Affection
| poza | BIG HEARTH of Affection
| poza | BORING DAY of Affection
[link widoczny dla zalogowanych] BEGINING OF WAR of Affection
| poza | BUMBLEE BEE of Affection
| poza | BEST SHEPHERD of Affection
| [link widoczny dla zalogowanych] | BELLS OF SUN of Affection
[link widoczny dla zalogowanych] BORN TO RUN of Affection
MIOT C
[link widoczny dla zalogowanych]
| poza | CITY LIFE of Affection
[link widoczny dla zalogowanych]CREATIVE ARTIST
| poza | CAN YOU SEE of Affection
[link widoczny dla zalogowanych] CREATE AN WORD of Affection
[link widoczny dla zalogowanych] CINEMA TICKET of Affection
[link widoczny dla zalogowanych] CYCLOP MONSTER of Affection
MIOT D
[link widoczny dla zalogowanych]
| poza | DAMN IT of Affection
| poza | DEFINITION OF LOVE of Affection
| poza | DIPSY DOLL of Affection
| poza | DANCE OF DEATH of Affection
| poza | DAY THAT I DIE of Affection
| poza | DO IT NOW of Affection
'Nasze piękne damy!'
Bordergroup's GREAT IDEA vel. Idea
Tytuły: -
Hodowca: Sheila, hod. Bordergroup
Ojciec: ??????, vel. Anything
Matka: CHRISTMAS GIFT Zaklinacz Owiec, vel. Mass
Sport: | obedience | frisbee | agility | pasienie | flyball
Potomstwo: -
DIRTY z Różanego Młyna vel. Dirty
Tytuły: Ch. GDA, Ch. PA, Ch. CA, Ch. PCA, Ch. SHiR
Hodowca: Nova, hod. Li'l Finezis
Ojciec: -
Matka: -
Sport: | [link widoczny dla zalogowanych] | frisbee | agility | pasienie | flyball
Potomstwo: [link widoczny dla zalogowanych] | [link widoczny dla zalogowanych]
Affection's SKY vel.
Tytuły: -
Hodowca: Nelly, hod. Affection
Ojciec: -
Matka: -
Sport: | [link widoczny dla zalogowanych] | frisbee | [link widoczny dla zalogowanych] | pasienie | flyball
Potomstwo: -
Grand Estrella' Królowa Śniegu BELLA vel. Bella
Tytuły: Mł. Ch. BCC
Hodowca: Nelly, hod. Affection
Ojciec: ACROSS Pasterski Urok, vel. Across
Matka: Li'l Finezis Japanese Symbol Of Life, vel. Ayako
Sport: | obedience | frisbee | agility | pasienie | flyball
Potomstwo: [link widoczny dla zalogowanych] | [link widoczny dla zalogowanych]
'Nasi przystojni panowie!'
Bordergroup's FASHION BROWN vel. Flash
Tytuły: -
Hodowca: Sheila, hod. Bordergroup
Ojciec: Little Fire Eater from Black Edition, vel. Fire
Matka: Brytyjski Hipnotyzer DIABOLIQUE DEVIL, vel. Litter
Sport: | obedience | frisbee | agility | pasienie | flyball
Potomstwo: -
NEVER AGAIN Zaklinacz Owiec vel. Again
Tytuły: -
Hodowca: Horka, hod. Zaklinacz Owiec
Ojciec: Nahof Turn The Page, vel. Seven
Matka: CHRISTMAS NIGHT Zaklinacz Owiec, vel. Vista
Sport: | obedience | frisbee | agility | pasienie | flyball
Potomstwo: -
'Czas obejrzeć galerie naszych podopiecznych!'
dział "Galeria" w budowie.!
'Na koniec podziękujmy osobom, które mnie wspierają'
Chciałabym podziękować kilku osobom. Podziękowania należą się przede wszystkim:
Meri za to że mnie wspiera i zawsze ma czas aby ze mną porozmawiać.
Needle, Zirael. za rozmowy na GG.
Abii za ramki do hodowli.
Ookami za pozy dla Sky i Again'a.
Ale przede wszystkim Wam za to, że wytrwaliście aż do końca. Bez was nie byłoby tej hodowli! Dzięki! Mam również nadzieję, że temat jest dobrze i starannie napisany. Jeśli coś jest do poprawy, proszę napiszcie.
|
|
Powodzenia 